sobota, 2 października 2021

Życie rzyci

 

Nikt nie widzi, nikt nie słyszy,

Jak się toczy życie rzyci.

Może się gdzieś zakołyszy,

Albo będzie taka tyci

Niczym ogonek u myszy.

 

Niewątpliwym jest stwierdzeniem,

Że rzyć bawi się jedzeniem.

W tyle ma kalorie, smaki,

Kiedy później kształt jednaki.

 

Wciąż oddaje graty z domu,

Niepotrzebne już nikomu

I powolnym sobie krokiem

Ucieka przed ludzkim wzrokiem.

 

Nie przepada też za sławą,

Bo nie czuje się ciekawą.

Unika plaż i basenów,

Małych i dużych akwenów.

 

Nie chce stroić się w klejnoty,

Nie kwapi się do roboty.

Chociaż naszła ją ochota,

Nie ma ręki do pilota.

 

Rzyć swe życie wiedzie snadnie,

Raz na górze, a raz na dnie.

Nie przejmuje się głupotą

Powleczoną tak sromotą,

No nie w głowie jej błahostka,

Gdyż ta może być zbyt szorstka.

 

Tak rzyć żyje drodzy mili

- dzień się już ku spaniu chyli-

Nie wystraszmy więc tej damy,

Za to życie ją kochamy!


Następny temat: Rzycie w Auschwitz!
Termin: 16.10.2021


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz