Mało kto zna ten sekret, mało kto wierzy,
że Wrocław, nasz Breslau, nad morzem leży.
Czy morze to raczej leży w lokalnej stolicy?
Ukryte pod stołem, w zakurzonej miednicy.
Sekretu zaś strzeże armia krasnali,
co odwraca uwagę tych wścibskich nochali.
A każdy Wrocławianin z dziada pradziada,
chowa w domu miednicę, przy której zasiada,
W najciemniejszej godzinie, tuż przed świtem,
By móc podziwiać morze z zachwytem.
Nie zdradźcie wiec proszę strzeżonego sekretu,
Nie mówcie: "Piździ tu jak nad morzem, człowieku!"
Następny temat: Bezobjawowy Murzyn.
Termin: 22.05.2021